Czy jeżeli, zgodnie z poleceniem darczyńcy, obdarowany za otrzymane pieniądze kupi np. dom lub samochód, będzie mógł zmniejszyć podstawę opodatkowania podatkiem od spadków i darowizn lub nawet ograniczyć go do zera? Naczelny Sąd Administracyjny mówi, że tak! Jego precedensowy wyrok z dnia 6 czerwca 2018 roku może wywołać prawdziwą rewolucję w zakresie podatku od spadków i darowizn- ku uciesze podatników, a niezadowoleniu fiskusa.

Punktem wyjścia dla powyższego wyroku stała się sprawa podatniczki, która otrzymała darowiznę od swoich rodziców. Zgodnie z art. 4a par. 1 pkt 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn byłaby zwolniona od podatku, gdyby w ciągu 6 miesięcy od dnia powstania obowiązku podatkowego zgłosiła nabycie własności rzeczy lub praw majątkowych właściwemu Naczelnikowi Urzędu Skarbowego. Nie powiadomiła jednak o otrzymanej darowiźnie w przepisanym terminie, w związku z czym straciła prawo do zwolnienia.

W kwietniu 2013 r. podatniczka (zwana dalej również skarżącą) złożyła zeznanie podatkowe o nabyciu środków pieniężnych tytułem darowizny, wraz z m.in. kserokopią aktu notarialnego, dotyczącego umowy przeniesienia własności nieruchomości, zawiadomieniem wyjaśniającym przyczyny niezgłoszenia darowizny w terminie 6 miesięcy od dnia powstania obowiązku podatkowego oraz kserokopią umowy darowizny zawartej pomiędzy rodzicami skarżącej – jako darczyńcami a skarżącą jako obdarowaną.

W czerwcu 2013 r. złożyła korektę wymienionego powyżej zeznania, w której wykazała polecenia, jako ciężary darowizny. Wyjaśniła, że celem umowy darowizny było przekazanie środków pieniężnych na nabycie nieruchomości przez obdarowaną i jej małżonka. Zgodnie z treścią polecenia część otrzymanej tytułem darowizny kwoty miała zostać przekazana osobie sprzedającej nieruchomość, natomiast pozostała cześć miała zostać przekazana mężowi skarżącej.

Zgodnie z art. 7 ust. 2 ustawy o podatku od spadków i darowizn, jeżeli spadkobierca, obdarowany lub osoba, na której rzecz został uczyniony zapis zwykły lub windykacyjny, zostali obciążeni obowiązkiem wykonania polecenia lub zapisu zwykłego, wartość obciążenia z tego tytułu stanowi ciężar spadku, darowizny, zapisu zwykłego lub windykacyjnego, a w przypadku polecenia, o ile zostało wykonane. W tym konkretnym przypadku wykonane polecenie stanowiło ciężar darowizny, który można potrącić, żeby zmniejszyć podstawę opodatkowania. Skarżąca uważała, że skoro rozdysponowała wszystkie otrzymane od rodziców środki, była zwolniona w całości z obowiązku uiszczenia podatku.

Inaczej widział to organ podatkowy, który uznał, że jedynie w przypadku polecenia wykonanego na rzecz męża skarżącej zostały spełnione wszystkie warunki pozwalające uznać kwotę tego polecenia jako ciężar darowizny. Nie zaliczył natomiast do ciężarów darowizny kwoty przekazanej na rzecz sprzedającej nieruchomość wyjaśniając, że skarżąca nie zmniejszyła w ten sposób wartości darowizny, a jedynie zamieniła środki pieniężne na udział we własności nabytej nieruchomości, co nie umniejszyło jej majątku.

Skarżąca wniosła odwołanie od decyzji Naczelnika Urzędu Skarbowego do Dyrektora Izby Skarbowej, który po rozpoznaniu sprawy utrzymał w mocy rozstrzygnięcie Naczelnika Urzędu Skarbowego. Od ostatecznej decyzji podatkowej Dyrektora Izby Skarbowej podatniczka skierowała skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu dnia 14 stycznia 2016 roku wydał w tej sprawie wyrok (sygn. Akt I SA/Po 1734/15), w którym oddalił skargę. Zdaniem Sądu nie każde polecenie darczyńcy, o ile zostało wykonane, zmniejsza podstawę opodatkowania podatkiem od spadków i darowizn, a jedynie takie, którego obowiązek wykonania obciąża obdarowanego. To oznacza, że polecenie musi zostać dokonane kosztem majątku obdarowanej i umniejszyć wartość nabytych w drodze darowizny rzeczy i praw majątkowych. Podkreślił, że w tej konkretnej sprawie wykonanie przez skarżącą polecenia na rzecz sprzedającej nieruchomość nie wpłynęło na zmniejszenie przysporzenia w jej majątku jako osoby obdarowanej, a zmianie uległa jedynie forma majątku. W związku z tym nie przyznał racji skarżącej, która wniosła skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego na powyższe orzeczenie.

Naczelny Sąd Administracyjny, rozpoznając skargę przyjął zupełnie odmienne od WSA stanowisko.  Wyrokiem z dnia 6 czerwca bieżącego 2018 roku (sygn. akt II FSK 1525-1526/1) uchylił zaskarżony wyrok WSA w całości, a także uchylił decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu i zasądził od Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Poznaniu na skarżącej kwotę 767 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego. NSA argumentował w ustnym uzasadnieniu, że każde wykonane polecenie – nawet takie, które realnie nie pomniejsza majątku obdarowanego – może zmniejszyć podstawę opodatkowania podatkiem od spadków i darowizn. Wciąż czekamy na pisemne uzasadnienie powyższego orzeczenia, które stanowi prawdziwą rewolucję w zakresie podatku od spadków i darowizn.

Co wynika bowiem z przyjęcia takiego stanowiska?

Po pierwsze – wykonanie każdego polecenia darczyńcy (albo testatora – wyrażone w testamencie) skutkować będzie zmniejszeniem podstawy opodatkowania, niezależnie od tego, czy obdarowany zrobi to na rzecz osoby trzeciej, czy siebie samego. Po drugie – nie będzie miało znaczenia od kogo otrzymaliśmy darowiznę – od rodziny, znajomego czy też od sąsiada. Bez względu do której grupy podatkowej będzie zaliczony obdarowany, podstawa opodatkowania się zmniejszy, jeżeli wykona on polecenie obciążające darowiznę.

Odpowiednio skonstruowane polecenie w darowiźnie lub w testamencie pozwoli, w sposób zupełnie zgodny z prawem, uniknąć zapłaty podatku.