Lato, czas urlopów i wyjazdów wakacyjnych, przez wielu długo wyczekiwany, a co za tym idzie również planowany z większym bądź mniejszym wyprzedzeniem oraz mniej lub bardziej szczegółowo wypoczynek. Wymarzony urlop niestety nie zawsze jednak staje się rzeczywistością. Co zrobić w sytuacji, kiedy okazuje się, że cena wykupionej wycieczki uległa zmianie, musimy ponieść dodatkowe opłaty lub koszty, ponieważ przedstawiona nam cena nie obejmuje wszystkich usług, które mieliśmy mieć zapewnione zgodnie z  przedstawioną ofertą albo gdy już na miejscu okazuje się, że dużo prawdy tkwi w powiedzeniu „papier przyjmie wszystko”?

Od 1 lipca br. między innymi powyższe kwestie reguluje ustawa z dnia 24 listopada 2017 r. o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych. Wspomniany akt prawny implementował dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2015/2302 z dnia 25 listopada 2015 r. w sprawie imprez turystycznych i powiązanych usług turystycznych, zmieniająca rozporządzenie (WE) nr 2006/2004 i dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/83/UE oraz uchylająca dyrektywę Rady 90/314/EWG. Celem dyrektywy unijnej było wprowadzenie zbliżonych przepisów w tej materii we wszystkich państwach członkowskich, co z jednej strony ma zachęcić obywateli danego państwa do korzystania z ofert biur podróży w innych państwach Unii Europejskiej, a z drugiej strony zachęcić organizatorów i sprzedawców z jednego państwa do oferowania tych usług podróżnym w pozostałych państwach członkowskich. Przepisy wdrażające wspomnianą dyrektywę obowiązują we wszystkich państwach członkowskich od 1 lipca 2018r.

Co należy podkreślić na początku, ustawa nie ma zastosowania do imprez turystycznych w trzech przypadkach, tj. po pierwsze w przypadku imprez turystycznych oraz powiązanych usług turystycznych, które są oferowane oraz których zamawianie i realizowanie jest organizowane okazjonalnie, na zasadach niezarobkowych i wyłącznie ograniczonej grupie osób. Chodzi tu np. o organizowane raz bądź kilka razy do roku wycieczki przez organizacje charytatywne, wycieczki organizowane przez kluby sportowe, czy szkoły. Ponadto ustawa nie ma zastosowania do podróży służbowych oraz imprez turystycznych i powiązanych usług turystycznych trwających krócej niż dobę, jeżeli nie obejmują noclegu.

Ustawa przewiduje szereg obowiązków informacyjnych wobec podmiotu, z którym podróżny zawiera umowę. Z punktu widzenia obu stron zawieranej umowy istotne są tu dwie kwestie. Po pierwsze ciężar dowodu w zakresie prawidłowej realizacji obowiązków informacyjnych spoczywa na przedsiębiorcy, a zatem w przypadku sporu to on będzie musiał udowodnić, że obowiązki w tym zakresie wykonał należycie i poinformował o wszystkim, w określony przez ustawę sposób, podróżnego. Po drugie w przypadku niepoinformowania podróżnego o możliwości wystąpienia dodatkowych opłat lub innych kosztów przed zawarciem umowy, przedsiębiorca nie może domagać się, aby podróżny takie opłaty lub koszty poniósł.

Jeżeli chodzi o cenę imprezy turystycznej, która została określona w umowie, może ona podobnie jak dotychczas zostać podwyższona jedynie w przypadku, gdy: możliwość taka zostanie wyraźnie przewidziana w umowie oraz jest wyłącznie konsekwencją zmiany cen przewozów związanych ze wzrostem cen paliw lub innych źródeł zasilania, wzrostem wysokości podatków lub innych opłat  (chodzi tu opłaty, które są nakładane przez podmioty niezaangażowane bezpośrednio w realizację tej imprezy, jak np. opłaty lotniskowe) bądź zmiany kursów walut i po trzecie podwyższenie ceny nastąpi wcześniej niż na 20 dni przed rozpoczęciem podróży.  Do powyższych warunków umożliwiających organizatorowi zmianę ceny od 1 lipca br. został dodany jeszcze jeden, bardzo korzystny dla podróżujących. Zmiana ceny może mieć miejsce jedynie wtedy, gdy umowa obok wyraźnego prawa organizatora do podwyższenia ceny przewiduje również prawo podróżnego do obniżki ceny, w przypadku obniżenia  kosztów imprezy na skutek zmian cen przewozów, wysokości podatków lub opłat bądź kursów walut. Jeżeli zostaną spełnione wszystkie cztery powyżej wskazane warunki i w konsekwencji organizator podwyższy cenę o ponad 8% całkowitej ceny, podróżny może zgodzić się na taką zmianę ceny, odstąpić od umowy  bądź odstąpić od umowy i przyjąć zaproponowaną przez organizatora zastępczą imprezę turystyczną.

Zmienione zostały również przepisy dotyczące przeniesienia przez podróżnego wszelkich uprawnień i obowiązków wynikających z umowy na osobę trzecią. Dotychczas termin, w którym podróżny mógł tego dokonać miał być określony w umowie. Obecnie ustawa stanowi, że przeniesienie będzie skuteczne jeżeli organizator zostanie o nim powiadomiony w „rozsądnym terminie”, jednak z tym zastrzeżeniem, że zawsze gdy będzie to termin 7-dniowy będzie on uważany za „rozsądny”, a więc jeżeli poinformujemy biuro na 7 dni przed rozpoczęciem podróży możemy być pewni, że nie narazimy się ze strony organizatora na zarzut niedochowania terminu.

A co jeśli stwierdzimy, że umowa nie jest wykonywana należycie? W miarę możliwości o niezgodności wykonywania usług turystycznych podróżny powinien zawiadomić organizatora turystyki (tj. przedsiębiorcę turystycznego) już w trakcie trwania imprezy turystycznej, a ten ostatni winien ową niezgodność usunąć chyba, że jest to niemożliwe bądź koszty ich usunięcia są niewspółmierne.  Jeżeli sam organizator nie podejmie odpowiednich kroków i nie usunie niezgodności, podróżny ma prawo zrobić to samodzielnie i obciążyć kosztami organizatora. Podróżny może żądać obniżenia ceny za każdy okres, w którym stwierdzono niezgodność (chyba że jest ona spowodowana wyłącznie zachowaniem podróżnego),  a także odszkodowania lub zadośćuczynienia za poniesione szkody lub krzywdy, których doznał w wyniku niezgodności usługi z umową (chyba że winę ponosi podróżny bądź osoba trzecia niezwiązania w wykonywaniem usług turystycznych i owych niezgodności nie udało się przewidzieć bądź uniknąć). Ważna zmiana dotyczy terminów w jakich możemy dochodzić tych roszczeń. Obecnie przepisy wskazują jedynie okres, z którym one się przedawniają, tj. 3 lata. Brak natomiast regulacji dotyczących terminów w postępowaniu reklamacyjnym. Z jednej strony jest to zmiana na plus dla podróżnego, ponieważ nie jest już jak dotychczas ograniczony terminem 30 dni od zakończenia imprezy turystycznej, do wniesienia reklamacji. Jednak należy mieć na uwadze, że także biuro podróży nie ma sprecyzowanego terminu, w którym odpowiedź na reklamację powinna zostać doręczona podróżnemu. Ten ostatni brak jest tym bardziej istotny, że w poprzednim stanie prawnym nieustosunkowanie się organizatora do reklamacji w terminie 30 dni powodowało, że reklamacja była uważana za uznaną. Zwiększona została natomiast wysokość odszkodowania za szkody nie na osobie oraz niewynikające z winy umyślne lub niedbalstwa, do której może ograniczyć ją organizator – obecnie jest to już nie dwu- a trzykrotność całkowitej ceny imprezy.