Prowadzisz sklep internetowy? W takim razie koniecznie zapoznaj się z tym artykułem, ponieważ z dniem 1 stycznia 2021 r. weszły w życie przepisy, które przyznają przedsiębiorcom prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą uprawnienia konsumenta. Co niosą za sobą wprowadzone zmiany z punktu widzenia właścicieli sklepów internetowych? I na co powinni zwracać szczególną uwagę zawierając umowę z osobą prowadzącą jednoosobową działalność gospodarczą?

Zacznijmy jednak od początku. Posiadając status konsumenta możesz korzystać z szerszych lub dodatkowych uprawnień, które zazwyczaj nie przysługują przedsiębiorcy, który zawiera podobną umowę (np. umowę sprzedaży w sklepie internetowym). Do takich uprawnień należą m.in.:

  • prawo do odstąpienia od umowy zawartej na odległość (np. w sklepie internetowym) w terminie 14 dni bez podawania przyczyny,
  • możliwość powołania się na to, że postanowienie umowne ma charakter niedozwolony (czyli nie zostało z nami uzgodnione, kształtuje nasze prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza nasze interesy), co w konsekwencji będzie oznaczać, że jako konsumenci nie jesteśmy związani takim postanowieniem (zawarta przez nas umowa obowiązuje z wyjątkiem kwestionowanego postanowienia),
  • brak obowiązku niezwłocznego zbadania otrzymanej rzeczy i poinformowania niezwłocznie sprzedawcy o wykrytej wadzie, jeśli chcemy skorzystać z uprawnień wynikających z rękojmi za wadę (obowiązek taki ma kupujący-przedsiębiorca).

Oczywiście istnieje możliwość ukształtowania treści umowy zawieranej pomiędzy przedsiębiorcami w ten sposób, że z praw, które z mocy prawa przysługują konsumentom, będą mogli skorzystać także przedsiębiorcy.

W praktyce jednak zdarza się to bardzo rzadko, ponieważ uprawnienia konsumentów są jednocześnie dodatkowym obciążeniem dla drugiej strony umowy, tj. sprzedawcy-przedsiębiorcy. Najlepszym przykładem są regulaminy sklepów internetowych, w których zazwyczaj wyraźnie jest wskazywane, że określone uprawnienia przysługują wyłącznie jednej kategorii klientów-konsumentowi.

Co nowe zmiany oznaczają w praktyce dla właścicieli sklepów internetowych?

Od 1 stycznia br. z uprawnień przysługujących konsumentom mogą korzystać także przedsiębiorcy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą, jeśli z treści zawieranej umowy wynika, że nie posiada ona dla tego przedsiębiorcy charakteru zawodowego. Co to oznacza dla przedsiębiorców prowadzących sklepy internetowe?

Po pierwsze, powinni oni dostosować dotychczasową treść regulaminu do aktualnie obowiązujących przepisów.  W związku z tym, że tak jak wspomniano wcześniej, uprawnienia klientów są zazwyczaj kształtowane inaczej w przypadku konsumentów i przedsiębiorców, wprowadzenie zmian w regulaminie jest w większości przypadków nieuniknione. Warto zwrócić uwagę, że uprawnienia konsumenta przysługują przedsiębiorcy prowadzącemu jednoosobową działalność gospodarczą z mocy samego prawa.

W konsekwencji, niezgodność regulaminu sklepu internetowego z powszechnie obowiązującymi przepisami, nie spowoduje, że nie będzie mógł on z tych uprawnień skorzystać. Jednakże brak dostosowania regulaminu może mieć negatywne skutki dla właściciela sklepu  oraz wprowadzić chaos w działalności sklepu, szczególnie wtedy, gdy któryś z klientów będzie chciał skorzystać z nowych uprawnień, a sprzedawca nie będzie nawet świadomy tego, jak aktualne przepisy regulują prawa i obowiązki stron umowy sprzedaży.

Po drugie, przedsiębiorca prowadzący sklep internetowy powinien weryfikować, czy w danym przypadku jego klient-przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą może skorzystać z uprawnień konsumenta. Punktem wyjścia jest to, czy zawierana umowa ma dla klienta charakter zawodowy. Wprowadzone przepisy dają wskazówkę, jak należy oceniać „charakter zawodowy” umowy. I tak, w szczególności należy mieć na uwadze przedmiot wykonywanej przez klienta działalności gospodarczej ujawniony w CEIDG.  A zatem, weryfikując charakter umowy w pierwszej kolejności właściciel sklepu internetowego powinien zweryfikować jakie PKD wskazał jego klient w ewidencji.

Kto może skorzystać z uprawnień konsumenckich?

Jak w takim razie odróżnić klienta-przedsiębiorcę od klienta-przedsiębiorcy korzystającego z uprawnień konsumenta? Najprościej będzie posłużyć się przykładem.

  • Sytuacja A

Przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą, w ramach której jak wynika z ujawnionego w ewidencji PKD sprzedaje sprzęt RTV i AGD, kupił od spółki X odkurzacze – nie będzie mógł skorzystać z uprawnień przysługujących konsumentom, ponieważ jego działalność zawodowa polega na sprzedaży rzeczy, które na podstawie tej umowy kupił.

  • Sytuacja B

Przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą, w ramach której jak wynika z ujawnionego w ewidencji PKD świadczy usługi fryzjerskie, kupił od spółki X odkurzacz, który zamierza używać w prowadzonym salonie fryzjerskim – będzie mógł skorzystać z uprawnień przysługujących konsumentom, ponieważ jego działalność zawodowa nie ma związku z zakupionym sprzętem.

Należy przy tym pamiętać, że z uprawnień konsumenta może skorzystać wyłącznie przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą. A co za tym idzie – z takich uprawnień nie skorzysta zatem przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w innej formie prawnej, takiej jak np. spółka (bez względu na to, czy przykładowy odkurzacz kupi spółka prowadząca sklep ze sprzętem RTV i AGD czy spółka prowadząca salony fryzjerskie).

Pomagamy dostosować regulaminy do aktualnych przepisów

Jeśli chcesz dostosować swoje regulaminy do aktualnych przepisów i potrzebujesz pomocy prawnej, możesz liczyć na naszą kancelarię. Jesteśmy dostępni pod telefonem: 665 422 303  lub mailem: biuro@konczal-kancelaria.pl.